Bariery i szanse polskiej energetyki
Jak pakiet klimatyczny i Mapa Drogowa 2050 wpłynie na sytuację energetyki polskiej? W najbliższych latach elektrownie w Polsce będą zmuszone wycofywać część przestarzałych mocy wytwórczych, stąd konieczność nowych inwestycji. Około 4700 MW nowych mocy (łącznie z oddawanym obecnie blokiem 858 MW) planuje wybudować PGE w najbliższych latach – mówił w trakcie inauguracyjnego wykładu Waldemar Szulc, wiceprezes PGE GiEK SA. Co powinniśmy zrobić w kwestiach inwestycji, rynku energii i ciepłownictwa? Sympozjum odbyło się w Bełchatowie w dniach 6-8 września.
Waldemar Szulc – wiceprezes zarządu ds. operacyjnych PGE GiEK SA |
– Być może nie musimy budować tysiąc megawatów rocznie, jak pierwotnie sądziliśmy. Zapotrzebowanie na energię elektryczną nie wzrasta w tempie, o jakim mówiło się jeszcze kilka lat temu. Na pewno musimy jednak co roku budować w kraju po kilkaset megawatów – mówił Waldemar Szulc.
Polska energetyka powinna wybudować w najbliższych latach od 13-18 tys. MW nowych mocy – dowodził Herbert Leopold Gabryś, ekspert branży energetycznej.
Jakie napotyka się bariery w realizacji planów inwestycyjnych branż?
Jedną z nich jest ograniczona możliwość budowy nowych linii przesyłowych w kraju. Kolejna bariera to stan polskiej legislacji, który sprawia, że nie można szybko budować nowych linii. Proces ten ciągnie się często przez kilkanaście lat.
– Kolejną barierą jest także pakiet klimatyczny, który jesteśmy zobowiązani realizować – mówił w trakcie inauguracji wiceprezes Szulc – w tym kolejne unijne uregulowania polegające m.in. na ograniczaniu udziału węgla w produkcji energii, także te dotyczące tzw. BAT, czyli najlepszych możliwych technologii, jakie należy stosować.
Wymogi pakietu kilmatycznego sprawią, że nastąpi znaczący wzrost cen energii elektrycznej, co jest szkodliwe zarówno dla całej gospodarki, jak i dla klientów indywidualnych – zwracał uwagę Bolesław Jankowski, wiceprezes firmy EnergySys.
Przy wysokich cenach uprawnień do emisji nie będzie opłacało się inwestować w źródła oparte na węglu, zarówno przy produkcji energii, jak i ciepła – dowodził Bolesław Jankowski.
– Inwestowanie w CCS prowadzi do nikąd – alarmował prof. Waldemar Kamrat z Politechniki Gdańskiej. – Szansą jest dla nas natomiast energetyka jądrowa – przekonywał.
W pierwszym dniu sympozjum trwały też gorące debaty na temat problemów związanych z rynkiem energii i barierami, przed jakimi staje polskie ciepłownictwo.
O szczegółach bełchatowskich debat, prezentacjach firm i wszelkich poruszanych tam sprawach informować będziemy Państwa codziennie na portalu BMP w ciągu najbliższego tygodnia.
Oprac. Barbara Cieszewska