Prąd ze słońca dobrze wykorzystany. TAURON radzi jak zwiększyć oszczędności
Spożytkowanie na własne potrzeby przynajmniej 40 procent energii elektrycznej produkowanej w domowej instalacji fotowoltaicznej znacznie optymalizuje opłacalność instalacji i jakość jej pracy. Im większy poziom autokonsumpcji, tym lepiej. Według badań TAURONA, prosumenci zużywają średniorocznie jedynie około 20 procent energii ze swoich domowych instalacji, reszta trafia do sieci dystrybucyjnej. Eksperci firmy radzą jak zwiększyć oszczędności i skorzystać z programu Mój Prąd 4.0.
- Klientom wciąż opłaca się posiadać instalację fotowoltaiczną. Na największe oszczędności mogą liczyć te gospodarstwa domowe, które zmaksymalizują autokonsumpcję, czyli bieżące zużycie produkowanej energii elektrycznej. Im lepiej dopasowana instalacja do rzeczywistego zużycia i większa autokonsumpcja energii wytworzonej przez tę instalację, tym oszczędności z fotowoltaiki są większe i można znacząco obniżyć rachunki za energię – mówi Paweł Szczeszek, prezes Grupy TAURON.
Standardowa instalacja o mocy 5 kWp w polskich warunkach produkuje rocznie średnio 5 000 kWh energii elektrycznej, z czego aż 80 procent energii trafia bezpośrednio do sieci. Jedynie około 20 procent stanowi bieżącą konsumpcję energii elektrycznej.
Dzięki instalacji fotowoltaicznej zyskujemy, gromadząc środki na depozycie prosumenckim. Największą opłacalność uzyskamy jednak wtedy, gdy nie poniesiemy kosztów dystrybucji zużytej energii. Autokonsumpcja na poziomie 20 procent pozwala zaoszczędzić jedynie 20 procent na kosztach dystrybucyjnych, najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest pozostawienie w gospodarstwie ponad 40 procent energii. Taki poziom autokonsumpcji poprawi nie tylko opłacalność przedsięwzięcia, ale też pozwoli na poprawę parametrów jakościowych energii, co przełoży się na dłuższy czas życia urządzeń.
Sposoby TAURONA na oszczędzanie
Istnieje wiele sposobów na zwiększenie poziomu autokonsumpcji. Najprostszym, a jednocześnie nie generującym kosztów sposobem jest planowanie i kontrolowanie zużycia energii. Większość nowych urządzeń wyposażonych jest w programator, dzięki któremu możliwe jest opóźnienie ich uruchomienie na czas maksymalnej produkcji. Spowoduje to zwiększenie naszej bieżącej konsumpcji – mówi prezes Szczeszek.
Inwestycja w klimatyzator także pozwoli znacznie powiększyć autokonsumpcję w okresie letnim, kiedy jej poziom jest najniższy. Klimatyzator może także ogrzewać pomieszczenia w okresach przejściowych, zwiększając autokonsumpcję jesienią i wiosną. Z kolei posiadacze samochodów elektrycznych mogą wykorzystać energię słoneczną do ładowania baterii.
Komentarze