Henryk Majchrzak: Powinniśmy szukać optymalnych rozwiązań dla naszego bezpieczeństwa energetycznego
– OZE odbija się na konkurencyjności stabilnych, bezpiecznych źródeł opartych o węgiel czy gaz. Dlatego powinniśmy się zastanowić, czy będziemy ślepo podążać za trendem budowania źródeł opartych na zasobach odnawialnych czy powinniśmy tym procesem w świadomy sposób sterować i planować naszą przyszłość – mówił Henryk Majchrzak, prezes PSE, podczas sympozjum w Bełchatowie.
– W 2025 r. osiągnąć mamy pułap 15% udziału energii pochodzącej z OZE, ale Europa idzie dalej – Niemcy w roku 2050 mówią o wskaźniku rzędu 70, a nawet 80% – rozpoczął swoją wypowiedź prezes PSE Henryk Majchrzak, który poprowadził razem z prof. Tadeuszem Chmielniakiem FORUM ENERGETYCZNE w czasie XVI Sympozjum Naukowo-Technicznego w Bełchatowie. – Wiemy, jak OZE odbija się na konkurencyjności stabilnych, bezpiecznych źródeł opartych o węgiel czy gaz. Dlatego powinniśmy się zastanowić, czy będziemy ślepo podążać za trendem budowania źródeł opartych na zasobach odnawialnych czy powinniśmy tym procesem w świadomy sposób sterować i planować naszą przyszłość – kontynuował.
– Z jednej strony chcielibyśmy „zieloną wyspą” być jak najdłużej, ale z drugiej mamy świadomość, że bezpieczeństwo energetyczne to jest warunek absolutnie pierwszoplanowy. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której napływ niekonkurencyjnej energii odnawialnej zablokuje rozwój energetyki dającej bezpieczeństwo – stwierdził prezes PSE.