Bogłusław Regulski: Rentowna działalność w zakresie zaopatrzenia w ciepło nie jest i nie powinna być grzechem
– Każda firma ciepłownicza w naszym kraju, bez względu na strukturę i rodzaj własności, prowadzi działalność gospodarczą. Nie da się prowadzić takiej działalności bez nastawienia na generowanie dochodów, potrzebnych chociażby po to, aby móc rekompensować koszty zainwestowanego kapitału, i to nie ważne czy własnego, czy obcego. Bez tego nie ma możliwości prowadzenia jakiejkolwiek działalności gospodarczej – mówi Boguław Reuglski, Wiceprezes Zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

Trzeba pamiętać, że nawet gdyby ktoś chciał prowadzić taką działalność „za darmo”, to też musiałby pozyskać na to pieniądze, które mają jakąś swoją wartość. W przypadku nastawienia na działalność deficytową ktoś do takiej działalności musiałby dołożyć. Pytanie, czy uda się znaleźć tego chętnego. Jestem przekonany, że o to już będzie bardzo trudno. Dlatego dostarczanie ciepła musi być rentowne, inaczej nie pozwoli na utrzymanie tego co się ma, a już na pewno na jakikolwiek rozwój i innowacje.
Ubolewać należy, że upłynęło już ponad 15 lat od „skomercjalizowania” działalności związanej z zaopatrzeniem w ciepło i dalej myślimy o nim w kategoriach usługi społecznej, chociaż nie obejmuje ona swoim zasięgiem wszystkich gospodarstw domowych w Polsce, czemu dostosowana jest np. zarówno polityka energetyczna, informacyjna, jak też regulacyjna. W efekcie, podcinamy korzenie ekonomiczne sektorowi, który bez wystarczającego poziomu rentowności może nie sprostać nadchodzącym wyzwaniom i w ten sposób zagrozić bezpieczeństwu energetycznemu prawie połowy mieszkańców naszego kraju. A jak pokazują dane oficjalne URE, od lat rentowność sektora oscyluje wokół „0”, co długotrwałej stabilizacji ekonomicznej nie sprzyja. Trzeba sobie wyraźnie powiedzieć, że rentowna działalność w zakresie zaopatrzenia w ciepło nie jest i nie powinna być grzechem, jak się powszechnie uważa, a cechą każdej odpowiedzialnej firmy ciepłowniczej w Polsce. Tylko tak damy gwarancję stabilności, przewidywalności i racjonalności kosztów dostarczania ciepła, a o to przecież wszystkim chodzi najbardziej.
Fot. IGCP