Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga modernizacji w kontekście efektywności energetycznej
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej.
Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Polityka klimatyczno-energetyczna UE zmierza do osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku. W tym celu konieczne jest jednak drastyczne ograniczenie emisji gazów cieplarnianych generowanych przez budownictwo. Tylko w 2020 roku budynki były odpowiedzialne za 37 proc. globalnych emisji CO2 i 36 proc. zużycia energii, przy czym ok. 2/3 tej energii wciąż pochodzi z paliw kopalnych. Minimalizowanie śladu węglowego w tym sektorze jest więc jednym z najbardziej efektywnych sposobów łagodzenia skutków zmian klimatu.
– Budynki odpowiadają za ponad 1/3 emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej, z czego ok. 60 proc. generują budynki mieszkalne. W tym kontekście wyzwaniem jest fakt, że aż 75 proc. tych budynków mieszkalnych jest nieefektywnych energetycznie, a więc wymaga bardzo gruntownej modernizacji. Oczywiście emisje generują też budynki niemieszkalne, biurowe i usługowe. Dla przykładu, gdybyśmy w samej branży usługowej zastosowali dostępne już w tej chwili rozwiązania technologiczne, moglibyśmy zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o ok. 60 proc. Dzięki temu firmy mogłyby rzeczywiście realizować swoje strategie dekarbonizacyjne, a jednocześnie oszczędzać na wydatkach na energię – mówi Małgorzata Jarczyk-Zuber, Chief ESG Innovation Officer w ING Banku Śląskim.
Według przyjętej przez rząd Długoterminowej strategii renowacji budynków w Polsce spośród 14,2 mln budynków (z czego prawie 40 proc. to jednorodzinne budynki mieszkalne) nawet 70 proc. nie spełnia standardów efektywności energetycznej, a duża ich część nie ma nawet izolacji cieplnej i wymaga głębokiej renowacji. Może ona zapewnić korzyści nie tylko w wymiarze środowiskowym i klimatycznym, ale również ekonomicznym i społecznym.
– W piątej edycji Programu Grantowego ING skupiamy się na 11. Celu Zrównoważonego Rozwoju ONZ, czyli szukamy rozwiązań, które mogą poprawić energooszczędność budynków. To wyzwanie ma spory potencjał, ponieważ mamy w Polsce ok. 14 mln budynków i niestety znaczna ich część jest nieefektywna energetycznie. To oznacza, że w najbliższym czasie te budynki będą musiały przejść modernizację. To zapewni korzyści w postaci zmniejszenia śladu węglowego, korzystnego wpływu na nasze środowisko, a z drugiej strony będziemy mogli też zaoszczędzić na rachunkach za energię – mówi Małgorzata Jarczyk-Zuber.
– Modernizacja istniejących budynków jest szalenie ważna. Szacuje się, że pozwala zredukować emisję gazów cieplarnianych o 60 do 90 proc. , a przy tym obniżyć wydatki na energię nawet o 50 proc.
ING Bank Śląski w ramach swojego Programu Grantowego, skierowanego do start-upów i młodych naukowców, po raz kolejny poszukuje najlepszych rozwiązań i technologii. Zgłoszenia do programu można przesyłać do 25 kwietnia br. za pośrednictwem dedykowanej strony internetowej, gdzie znajduje się również regulamin i szczegóły dotyczące programu.
– Termomodernizacja kojarzy się przede wszystkim z dużymi nakładami, koniecznością wymiany okien i drzwi, ocieplenia budynku czy wymiany źródła ciepła na bardziej efektywne. To są duże koszty. Ale można pomyśleć też o innych rozwiązaniach, nieco prostszych i wymagających mniejszych nakładów, jak chociażby na przykład regulatory do naszych grzejników. Natomiast od start-upowców, młodych naukowców startujących w naszym programie będziemy oczekiwali bardziej kreatywnego podejścia i przedsiębiorczego myślenia. Wierzę, że napłyną do nas ciekawe rozwiązania, bardzo przydatne dla właścicieli budynków – mówi ekspertka ING Banku Śląskiego.
Na sfinansowanie piątej edycji Programu Grantowego ING Bank Śląski ponownie przeznaczy okrągły milion złotych. Zwycięzca otrzyma zastrzyk finansowania w wysokości 400 tys. zł, który będzie mógł przeznaczyć na rozwój i komercjalizację swojego rozwiązania. Natomiast za drugie i trzecie miejsce przewidziane są granty finansowe wynoszące odpowiednio 300 tys. zł i 150 tys. zł. Dodatkowe 150 tys. zł zostało też przewidziane na wyróżnienia i nagrodę publiczności.
– Same granty to nie wszystko, ponieważ zwycięzcom gwarantujemy też szeroką promocję i wsparcie merytoryczne. Na specjalnych warsztatach start-upy i młodzi naukowcy będą mogli przetestować swoje rozwiązanie, lepiej poznać segment, do którego je kierują, wybrać najlepszy model biznesowy, a ponadto poznać swoich potencjalnych, przyszłych partnerów biznesowych – wymienia Małgorzata Jarczyk-Zuber.
– Zapraszamy start-upy i młodych naukowców, czyli studentów i absolwentów do pięciu lat po zakończeniu studiów. Na zgłoszenia czekamy do 25 kwietnia, do końca maja poznamy listę finalistów, natomiast miesiąc później, podczas uroczystej gali, poznamy zwycięzców tej edycji.
Wyboru najlepszych rozwiązań zgłoszonych do piątej edycji Programu Grantowego ING dokona kapituła złożona z przedstawicieli ING Banku Śląskiego, biznesu, nauki oraz organizacji pozarządowych. W poprzednich czterech edycjach zgłosiło się łącznie ponad 650 start-upów i młodych naukowców. Bank przeznaczył na wsparcie ich pomysłów już 4 mln zł.
Komentarze