Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
Pomimo brexitu relacje handlowe między Polską a Wielką Brytanią nie tylko się utrzymały, ale też nabrały nowej dynamiki. W 2023 roku wartość wymiany towarów i usług osiągnęła rekordowe 36,4 mld euro – wynika z raportu Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej. Rosną także obustronne inwestycje.

W Polsce działa już ponad 1,4 tys. firm z kapitałem brytyjskim zatrudniających 113 tys. osób. Również polskie firmy coraz częściej eksplorują rynek brytyjski. Szczególnie dynamicznie rozwija się współpraca w sektorach strategicznych energetycznym, obronnym, technologicznym i finansowym.
Z raportu BPCC „Potencjał polsko-brytyjskiej współpracy gospodarczej” wynika, że aktywność polskich firm w Wielkiej Brytanii rośnie. W 2022 roku krajowe inwestycje bezpośrednie przekroczyły 460 mln funtów. W porównaniu do 2021 roku odnotowano wzrost o 217,2%. Wielu polskich przedsiębiorców postrzega Wielką Brytanię jako kluczową platformę do globalnej ekspansji dzięki jej przyjaznym regulacjom, rozwiniętej infrastrukturze biznesowej i transkontynentalnym powiązaniom handlowym. Ze względu na atrakcyjność rynku brytyjskiego i sprzyjające warunki makroekonomiczne firmy coraz częściej podejmują decyzje o fuzjach i przejęciach w Wielkiej Brytanii. Ważnym czynnikiem sprzyjającym tym działaniom jest także możliwość ominięcia barier handlowych związanych z brexitem, co ma szczególne znaczenie dla eksportu produktów spożywczych.
– Z lat 2008–2012 pamiętamy polskiego hydraulika, a dziś mówimy o fuzjach i o przejęciach. Mając nadwyżki kapitału, polskie firmy inwestują już w firmy brytyjskie i skutecznie uzupełniają łańcuchy dostaw w tych miejscach, w których świadczą np. usługi niszowe, usługi w sektorze IT czy też nowoczesne technologie, wszędzie tam, gdzie polscy inżynierowie, informatycy, ale też polski przemysł wytwórczy i produkcyjny może skutecznie wspierać rozwój gospodarki brytyjskiej – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Marcin Cichy, dyrektor zarządzający Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej (BPCC). – Chociażby firma eSky i przejęcie najstarszego biura podróży Thomas Cook, inwestycje InPostu i szeregu innych firm także w branży zbrojeniowej pokazują, że jest ogromny potencjał. Zakładamy, że z naszą pomocą, także dzięki wprowadzanym projektom, będzie coraz większy popyt na to, aby wchodzić na rynek brytyjski.
Systematycznie rośnie też wartość brytyjskich inwestycji w Polsce. Inwestorzy z wysp zajmują piąte miejsce w zestawieniu największych inwestorów w Polsce.
– Brytyjskie inwestycje zagraniczne są bardzo istotne dla Polski. Mamy już w tej chwili około 1,5 tys. firm z kapitałem brytyjskim. To jest blisko 115 tys. stworzonych miejsc pracy, więc jest to już potężna masa – mówi Marcin Cichy.
Raport BPCC wskazuje, że skumulowana wartość brytyjskich inwestycji wyniosła 91,4 mld zł, co daje wzrost o 103% w porównaniu do 2018 roku. Wśród głównych inwestorów są GSK, bp, Castorama czy HSBC. Wzrost reinwestowanych zysków w inwestycjach brytyjskich wskazuje, że przedsiębiorcy wierzą w perspektywy gospodarcze Polski i chcą na stałe wiązać swoją działalność z naszym rynkiem. Reinwestowane środki są najczęściej przeznaczane na rozwój działalności, zwiększenie produkcji, badania oraz innowacje, co wzmacnia przewagę konkurencyjną gospodarki Polski. Wiele tych inwestycji koncentruje się na energii odnawialnej i strategii dekarbonizacji, co również przynosi korzyści lokalnemu rynkowi.
– Największymi branżami, które korzystają na współpracy gospodarczej, są przede wszystkim rynek energii, logistyka, transport, także konstrukcja – tłumaczy dyrektor BPCC.
Według EY Polska zajmuje szóste miejsce w Europie pod względem atrakcyjności inwestycyjnej i 18. miejsce pod względem atrakcyjności w zakresie energii odnawialnej. Dalsza współpraca między Polską a Wielką Brytanią będzie się koncentrować przede wszystkim na sektorze energetycznym w zakresie transformacji energetycznej czy zbrojeniowym. Już teraz Wielka Brytania jest także strategicznym partnerem Polski w wykorzystaniu technologii obronnych i w modernizacji Sił Zbrojnych dzięki strategicznym projektom, jak system rakietowy Narew czy fregaty Miecznik.
– Mamy również doskonałe przykłady rozwoju R&D w zakresie usług wspólnych. Warto wspomnieć również o potencjalnej odbudowie Ukrainy, zarówno przez firmy polskie, jak i brytyjskie, które jak wiadomo, będą używały Polski jako hubu logistycznego dla dalszej ekspansji na rynek ukraiński – mówi Michał Obiegała, przewodniczący zarządu Brytyjsko–Polskiej Izby Handlowej.
Dane BPCC potwierdzają także, że mimo brexitu również relacje handlowe nabrały nowej dynamiki. W 2023 roku wartość wymiany towarów i usług osiągnęła rekordowe 36,4 mld euro, co oznacza wzrost o 35% w porównaniu do 2018 roku. Szczególnie istotny skok zanotowano w wymianie usług (+ 70%). Wielka Brytania zajmuje trzecie miejsce jako odbiorca polskich usług (7,7%) oraz drugie jako ich dostawca (8,1%). Wzrost ten napędzają m.in. usługi IT, doradcze, finansowe oraz outsourcingowe, co pokazuje rosnącą rolę Polski jako centrum biznesowego w naszym regionie.
– Perspektywy współpracy gospodarczej pomiędzy Polską a Wielką Brytanią oceniam jako bardzo dobre. Jeżeli na to spojrzymy z perspektywy danych makroekonomicznych i handlowych, to wzajemny bilans gospodarczy pomiędzy Polską a Wielką Brytanią nieustannie rośnie – ocenia Michał Obiegała.
Wielka Brytania pozostaje czwartym największym rynkiem eksportowym dla Polski i odpowiada za 5,3% całości sprzedaży zagranicznej. W 2023 roku wartość polskiego eksportu do Wielkiej Brytanii osiągnęła 17,5 mld euro, podczas gdy import wyniósł 6,1 mld euro. Wstępne dane GUS za ubiegły rok wskazują, że eksport wzrósł o 5,5%. – do 18,5 mld euro.
Główne kategorie towarów eksportowych z naszego kraju do Wielkiej Brytanii to maszyny, urządzenia oraz sprzęt transportowy, żywność i inwentarz żywy, a także towary przemysłowe. Te trzy grupy stanowiły ponad 75% całkowitej wartości eksportu. Z kolei w zakresie importu z Wielkiej Brytanii najważniejszymi kategoriami w 2023 roku były maszyny, urządzenia i sprzęt transportowy, chemikalia oraz produkty pokrewne, a także towary przemysłowe. Te trzy grupy odpowiadały za ponad 71% wartości importu. Polska utrzymuje znaczącą przewagę w handlu towarami z Wielką Brytanią, osiągając nadwyżkę w wysokości 11,4 mld euro.
– Obecna sytuacja geopolityczna w handlu międzynarodowym zdecydowanie nie wpływa korzystnie na wzajemną wymianę handlową pomiędzy krajami Unii Europejskiej, ale także pomiędzy Polską a Wielką Brytanią. Niemniej każdy kryzys jest również dobrą okazją do rozwoju wymiany handlowej w dziedzinach, które poprzednio w naszej wymianie handlowej nie występowały – przekonuje przewodniczący zarządu BPCC.
Komentarze