Klucz Sukcesu dla Henryka Kalisia
– Henryk to człowiek ORKIESTRA, bo od kilkunastu lat pomimo sumiennie i rzetelnie wypełnianych obowiązków oraz codziennych powinności: pracowniczych w Zakładzie Górniczo-Hutniczym Bolesław, rodzinnych i pielęgnowaniu swych pasji, jak choćby turystyka konna, angażuje się całym sercem w aktywnej pracy społecznej w różnego rodzaju organizacjach i stowarzyszeniach – mówił o tegorocznym laureacie Daniel Borsucki.
Klucz Sukcesu to wyróżnienie, które redakcja „Energetyki Cieplnej i Zawodowej” przyznaje osobom, które szczególnie przyczyniły się do rozwoju polskiej energetyki. Podczas XIII Konferencji Efektywne Zarządzanie Energią w Przemyśle (dawniej: Odbiorcy na Rynku Energii) statuetkę otrzymał Henryk Kaliś, prezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii, przewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu oraz przewodniczący FORUMCO2.
Sylwetkę laureata zaprezentował Daniel Borsucki, dyrektor Zespołu Zarządzania Mediami, główny inżynier ds. energetycznych Katowickiego Holdingu Węglowego S.A. Klucz Sukcesu wręczył Adam Grzeszczuk, prezes BMP.
LAUDACJA
Szanowny (Jacku) Henryku, Szanowne Panie i Szanowni Panowie.
Przypada mi dzisiaj wielki zaszczyt, a jednocześnie spoczywa na mnie obowiązek rzetelnego przedstawienia Państwu kolejnego już nominowanego do zaszczytnego wyróżnienia „Klucz Sukcesu”, mojego i większości z tu obecnych kolegi, przyjaciela Pana Henryka Kalisia.
Te dwie miłe sercu, a zarazem niełatwe powinności wynikają z podjętej decyzji przez Redakcję Czasopisma „Energetyka Zawodowa i Cieplna”, która również poleciła mi, bym wygłaszając tę laudację „nie zbywał, ale i nie zanudzał, mówił poważnie, a jednocześnie tak, by u zebranych wywołać uśmiech”.
Myślę, że wszyscy tu dziś zgromadzeni jednogłośnie popieramy i zgadzamy się
z tegorocznym wyborem Redakcji osoby do wyróżnienia „Kluczem Sukcesu”, a dlaczego
tak jest postaram się krótko uzasadnić.
Henryk, to wszak człowiek ORKIESTRA, bo od kilkunastu lat pomimo sumiennie i rzetelnie wypełnianych obowiązków oraz codziennych powinności: pracowniczych w „Zakładzie Górniczo – Hutniczym Bolesław”, Rodzinnych i pielęgnowaniu swych pasji, jak choćby turystyka konna, angażuje się całym sercem w aktywnej pracy społecznej w różnego rodzaju organizacjach i stowarzyszeniach.
Henryk, jak tylko nadarzyła się okazja w 2004 roku, by włączyć „Odbiorców Energii” w nurt zmian legislacyjnych, aktywne modelowanie zasad rynkowych, podjął się reprezentowania nas wszystkich „odbiorców energii elektrycznej” w powołanym przez Polski Komitet Energii Elektrycznej „Komitet Rynek Energii”.
Zdominowany przez większość reprezentantów z energetyki zawodowej Komitet,
był wyjątkowo trudnym doświadczeniem, szczególnie dla osoby oczekującej szybkich
i jednoznacznych zmian oraz respektowania naturalnych reguł rynkowych.
Stąd otwarty umysł i oczy Henryka w kierunku poszukiwania oraz wdrożenia nowych form organizacyjnych, silnie jednoczących odbiorców, dających dużą pewność skuteczności
z działania w ich strukturach.
Dziś z dumą i poczuciem ogólnego zrozumienia, wymienia się takie nazwy organizacji,
jak „Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu”, „Forum CO2”, „Izba Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii”.
A przecież jest, to możliwe między innymi dzięki temu, że w ich tworzenie, działanie
i budowę PR, włączył się aktywnie od ich powstawania do obecnego funkcjonowania Pan Henryk Kaliś.
Zmieniały się miejsca, czas spotkań, zmieniały organizacje. Wiele się w ciągu tych kilku ostatnich lat wydarzyło - wygrywaliśmy i przegrywaliśmy, lecz niewielkie grono osób konsekwentnie pod Twoim Jacku Przewodnictwem w tych organizacjach, podtrzymywało
i podtrzymuje tradycję walki o swoje prawa, poprzez serdeczną wymianę myśli, gorące dyskusje, drążenie, jak przysłowiowa kropla po kropli „skałę polskiej legislacji” i oczywiście poprzez spontaniczne i pełne fachowości stałe kontakty z przedstawicielami Ministerstw, Sejmu, Senatu i Prezesem Urzędu Regulacji Energetyki.
Miałem okazję usłyszeć niedawno wypowiedź jednego z naszych wielkich językoznawców Pana prof. Miodka, że zanika staropolskie określenie „człowiek niezwykłej zacności”,
a to tylko dlatego, że prawie się już nie spotyka zacnych ludzi, a właściwie każdemu z nich należy się wyróżnienie.
Zadałem sobie więc pytanie: czym jest zacność. W „Słowniku Języka Polskiego”
pod redakcją Prof. Doroszewskiego „zacność” określa się jako wyraz wychodzący z użycia, oznaczający „prawość, szlachetność, uczciwość”.
Ja jednak jestem odmiennego zdania. I mam nadzieję, że poprą je wszyscy tu dziś obecni.
Jakkolwiek uważa się go za „przestarzały”, w wyrazie tym tkwi opis nie tylko cech Henryka, lecz także jego czynów.
Zacny bowiem, to nie ten, kto raz czy dwa zachował się godnie oraz uczciwie wobec bliźnich i wobec siebie.
To człowiek, który te cechy skupia i urzeczywistnia każdego dnia.
To człowiek, dla którego tradycyjne wartości, takie jak uczciwość, czystość sumienia, wyrozumiałość, tolerancja, rzetelność i przyzwoitość, są nierozłącznie wplecione w jego egzystencję i działanie.
Drogi Henryku, w imieniu Redakcji „Energetyka Zawodowa i Cieplna” odznaczam Cię wyróżnieniem „Klucz Sukcesu” i życzę Ci, by otwierał wszystkie serca i umysły osób
z Tobą współpracujących oraz byś przez swą „zacność” i skupione w jego znaczeniu wartości jak prawość, szlachetność, altruizm, uczciwość i wyrozumiałość, nadal osiągał przez szereg długich lat same sukcesy.