Partner serwisu
30 grudnia 2015

LNG a polska energetyka

Kategoria: Artykuły z czasopisma

Od stulecia spaliśmy w miarę spokojnie. A od końca II wojny światowej, kiedy ostatecznie w granicach polskiej państwowości znalazły się olbrzymie (światowe) zasoby węgla, usnęła nasza energetyczna czujność… Dziś, na początku pierwszego kwartału XXI wieku, musimy rozstrzygnąć czy chcemy, aby Polska mogła dysponować ogromnym gazowym potencjałem.

LNG a polska energetyka

 

To właśnie teraz chcemy stwarzać podwaliny pod decyzje, które pozwolą wierzyć, że za kilkanaście, kilkadziesiąt lat będziemy posiadać znaczącą pozycje co najmniej na europejskim rynku gazu.

Jednak w perspektywie kolejnych dwóch – trzech lat wydaje się, że import LNG do Polski nie będzie miał niestety większego wpływu na polską energetykę, a ryzyka związane z jego logistyką są pomijalnie niewielkie dla polskiego biznesu, dla energetyki, dla polskiej chemii. Utrzymujące się niskie ceny ropy i gazu skutkują między innymi pogarszającą się ekonomiką części projektów wydobycia węglowodorów w USA i Kanadzie. Wiele podmiotów finansowało projekty wydobycia ropy i gazu poprzez zadłużenie i dzisiaj ma kłopoty z jego spłatą (możliwa jest fala bankructw). Oznacza to, że wiele bardzo atrakcyjnych złóż zarówno w fazie już produkcyjnej, jak i rozpoznawczej czy poszukiwawczej – niekonwencjonalnych (gaz łupkowy, tight oil, tight gas), jak i konwencjonalnych, może być nabyta w bardzo atrakcyjnych warunkach. Autorzy prowadząc badania, dotarli do szczegółowych informacji, gdzie i jakie aktywa mogą być przedmiotem akwizycji.

 

Więcej przeczytacie Państwo w numerze 7/2015 magazynu „Energetyka Cieplna i Zawodowa”

Fot. Polskie LNG

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ