Partner serwisu
04 marca 2016

Ireneusz Łazor: Wszystkie rynki w jednym miejscu

Kategoria: Aktualności

TGE prowadzi rynek terminowy, rynek spot energii elektrycznej i gazu ziemnego, a już niebawem uruchomimy rynek finansowy. – Członkowie TGE mogą w jednym miejscu handlować energią elektryczną, gazem ziemnym, prawami majątkowymi, gwarancjami pochodzenia będącymi elementem systemu wsparcia OZE, kogeneracji i efektywności energetycznej oraz uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla – mówi Ireneusz Łazor, prezes zarządu Towarowej Giełdy Energii.

 

 

Ireneusz Łazor: Wszystkie rynki w jednym miejscu

TGE ma za sobą ważny rok: piętnastolecie giełdy, uruchomienie rynku instrumentów pochodnych – kontraktów futures opartych o ceny energii elektrycznej z rynku spot. Jakie są priorytety giełdy w bieżącym roku?

Rok 2015 upłynął TGE pod znakiem wydarzeń przełomowych, nie tylko dla samej giełdy, ale i całego rynku energii. Towarowa Giełda Energii obchodziła piętnastolecie swojego istnienia – przez ten czas udało nam się stworzyć prężną instytucję polskiego rynku energetycznego, budującą hurtowe rynki energii elektrycznej i gazu ziemnego. Zainicjowaliśmy również rynek finansowy, wpływający na silniejsze połączenie pomiędzy sektorem energetycznym i finansowym. Działania giełdy na arenie europejskiej i międzynarodowej wspierają polską gospodarkę jako miejsce inwestycji i rozwoju biznesu. Naszym priorytetem jest zapewnienie podmiotom korzystającym z usług TGE wysokiego standardu bezpieczeństwa oraz przejrzystych i przyjaznych warunków zakupu produktów rynku energetycznego. Obserwujemy stale rosnące zainteresowanie rynkami giełdowymi, o czym świadczą wzrastające wolumeny obrotu. 

Przed TGE w najbliższym czasie stoją ciekawe wyzwania, których skuteczna realizacja umocni pozycję Polski w Europie i przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności polskich przedsiębiorstw. Są wśród nich: rozwój Rynku Instrumentów Finansowych i wprowadzenie instrumentów pochodnych również na gaz ziemny, współtworzenie regionalnego hubu gazowego oraz aktywny udział w budowie wewnętrznego europejskiego rynku energii. Priorytetem naszych działań jest zapewnienie podmiotom korzystającym z usług TGE wysokiego standardu bezpieczeństwa oraz przejrzystych i przyjaznych warunków zakupu produktów rynku energetycznego.

 

Jak pan ocenia pozycję TGE na tle innych rynków europejskich? Bliżej nam do rynków zachodnich czy środkowo-wschodnich?

Dzisiaj oferta produktowa na TGE zbliżona jest do najbardziej rozwiniętych giełd na rynkach państw Unii Europejskiej. Ciągłe dążenie do adaptacji oferowanych produktów do oczekiwań rynku skutkuje zwiększaniem wolumenu obrotów, a także stałym wzrostem znaczenia giełdy jako platformy zawierania transakcji na rynku hurtowym w Polsce. Członkowie TGE mogą w jednym miejscu handlować energią elektryczną, gazem ziemnym, prawami majątkowymi, gwarancjami pochodzenia będącymi elementem systemu wsparcia odnawialnych źródeł energii, kogeneracji i efektywności energetycznej oraz uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla. TGE prowadzi rynek terminowy, rynek spot energii elektrycznej i gazu ziemnego, a już niebawem uruchomimy rynek finansowy.

TGE posiada status członka rynku MRC. Multi-Regional Coupling (MRC) to paneuropejski projekt integracji rynków spot energii elektrycznej w Europie funkcjonujący na obszarze o zapotrzebowaniu na energię elektryczną wynoszącym obecnie ok. 2800 TWh, co stanowi 85% wielkości europejskiej. Dzienny obrót energią wynosi ok. 4 TWh o wartości ok. 150 mln euro.

Udział w Projekcie PCR to dla TGE możliwość aktywnego i pełnowymiarowego uczestnictwa w projektach rynków regionalnych oraz implementacji unijnych mechanizmów rynku energii elektrycznej we współpracy z PSE oraz giełdami Europy Zachodniej. Po wejściu w życie tzw. Kodeksu Sieciowego – Rozporządzenia CACM (w dniu 14 sierpnia br.) działamy w warunkach konkurencji między giełdami.

Warto podkreślić, że proponujemy rynkowi pod jednym dachem wiele możliwości handlu, wykorzystując synergię w Grupie Kapitałowej GPW – to nas wyróżnia i dzięki temu umacniamy naszą pozycję w regionie.

 

To wszystko dla bezpieczeństwa energetycznego Polski…

Bezpieczeństwo energetyczne ze swej natury ma wymiar polityczny i rynkowy. W TGE staramy się rozwijać jego część rynkową – tak konstruujemy ofertę, by zachęcić do obrotu jak najwięcej uczestników i tym samym budować płynność oraz referencyjne ceny. Płynne rynki giełdowe bezpośrednio przyczyniają się do wzrostu bezpieczeństwa energetycznego, a rynkowe ceny, które powstają na giełdzie, są gwarantem stabilnej polityki cenowej przedsiębiorstw.

Warto zaznaczyć, że warunkiem rozwoju rynków energii i gazu jest infrastruktura i połączenia transgraniczne. Na przykład uruchomienie terminala LNG w Świnoujściu zdecydowanie poprawi bezpieczeństwo gazowe Polski i regionu. Energetyka to system naczyń połączonych – dlatego trzeba umiejętnie zarządzać jej kluczowymi obszarami.

Czy Polska ma szansę stać się europejskim centrum handlu gazem?

W Europie jest miejsce dla kilku centrów handlu gazem. Jednym z nich może być Polska, na co wskazuje nasze położenie geograficzne i rozpoczęte projekty inwestycyjne, tj. budowa Korytarza Północ-Południe czy terminala LNG w Świnoujściu. Dzięki nowej infrastrukturze Polska będzie dla innych państw regionu Europy Środkowo Wschodniej potencjalnym źródłem dużych wolumenów gazu dostępnych z wielu kierunków.

Istotną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego UE mogą odegrać regionalne huby gazowe, które umożliwią przystępny i bezpieczny dla uczestników rynku handel gazem z możliwością bilansowania oraz magazynowania gazu, jak również elastyczną współpracę miedzy rynkami gazu w Europie Środkowej a globalnym rynkiem LNG, który dynamicznie się rozwija.

Polska, będąc jednym z centrów handlu gazem, odniosłaby korzyści na wielu płaszczyznach. Niewątpliwie najbardziej odczuwalne dla naszej gospodarki są korzyści ekonomiczne polegające na obniżeniu ceny hurtowej gazu w wyniku integracji rynków Europy Środkowo-Wschodniej oraz rynków państw bałtyckich. Rozwój rynku gazu w Polsce to również zwiększenie jego znaczenia w Europie poprzez integrację z rynkami ościennymi, tj. Niemcy, Czechy, Słowacja oraz docelowo z rynkami państw bałtyckich i Ukrainy.

 

Jaką rolę w tym procesie budowy gazowej pozycji Polski może odegrać giełda?

Mamy niepowtarzalną szansę stworzenia hubu – ośrodka handlu paliwem, który odegra istotną rolę w kraju, jak i może stać się miejscem integrującym region CEE. Jego częścią – swego rodzaju narzędziem – będzie giełda. To też jest konsekwencja kierunków, które wskazuje UE.

Rola giełd, jako zorganizowanych rynków rośnie, a ich znaczenie wynika bezpośrednio z regulacji unijnych. Dyrektywa MiFID II, której przepisy mają zostać zaimplementowane w państwach członkowskich UE do lipca 2016 r., promuje obrót na platformach zorganizowanych, jako bezpieczniejszy i bardziej transparentny. Przewaga giełdy nad innymi formami obrotu sprowadza się do gwarancji równego i transparentnego dostępu do informacji o transakcjach, której kontrakty OTC nie mają.

Można powiedzieć, że struktura rynku gazu w Polsce i obrany kierunek liberalizacji jest spójny z wymaganiami unijnymi. Oczywiście nie możemy zapominać, że wykorzystanie platform obrotu, zwłaszcza dla kontraktów krótkoterminowych i bilansowania, przy takim produkcie jak gaz jest istotne ze względu na konieczność dostępu przez 24/7. Trzeba dobrze rozumieć jak działa ten rynek i umożliwić jego uczestnikom elastyczne funkcjonowanie. Nie pozostajemy w tyle i dlatego właśnie zaproponowaliśmy rynkowi uzupełnienie naszej oferty gazowej na platformie prowadzonej przez naszą spółkę – InfoEngine. Jej założenia zostały wypracowane przez członków Komitetu Rynku Gazu działającego przy zarządzie TGE.

Reasumując – biorąc pod uwagę idę budowy unii energetycznej, dynamiczne zmiany na rynku LNG oraz plany rozbudowy infrastruktury energetycznej – jako kraj na tych zmianach możemy tylko zyskać, kontynuując rozpoczęte już działania.

Rozmawiała Aldona Senczkowska-Soroka

Fot. TGE

 

 

 

 

ZAMKNIJ X
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ