– Zlikwidowano  możliwość nie tylko obniżenia wysokości rachunków za prąd, ale także prowadzenia dodatkowej działalności zarobkowej, która miała pobudzić ludzi do intensywnego inwestowania w energetykę oraz rozwoju sieci w Polsce – powiedział agencji eNewsroom.pl Maciej Musiał, prezes zarządu Pracowni Finansowej. Obecna korekta instalacji do 7 kW (z 1 do 0,7) oraz instalacji powyżej 7kW (z 1 do 0,5) jest niestety mało atrakcyjna i mamy do czynienia z urzeczywistnieniem słów ministra Tchórzewskiego, który oficjalnie wypowiadał się, że w jego ocenie prosumenci nie powinni czerpać zysków ekonomicznych z takich instalacji – skomentował Musiał.

Więcej eNewsroom.pl