Konsorcjum NEXT-E rozmieści 252 stacje ładowania pojazdów elektrycznych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej
Podczas odbywającej się w Tallinie konferencji Digital Transport Days, Grupa MOL oraz pozostali partnerzy konsorcjum NEXT-E podpisali umowę grantową z Agencją Wykonawczą ds. Innowacyjności i Sieci (INEA). Porozumienie pozwoli na budowę sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych na terenie sześciu krajów Europy Środkowo-Wschodniej: Czech, Słowacji, Węgier, Słowenii, Chorwacji i Rumunii.

W lipcu br., Komisja Europejska podjęła decyzję o współfinansowaniu projektu NEXT-E w ramach instrumentu „Łącząc Europę” (Connecting Europe Facility). Na wdrożenie projektu konsorcjum NEXT-E otrzyma grant w wysokości 18,84 mln EUR. Środki te pokryją część kosztów budowy 222 szybkich (50kW) oraz 30 ultra-szybkich (150-300 kW) stacji ładowania wzdłuż najważniejszych szlaków drogowych transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T). Dzięki projektowi, po raz pierwszy w historii możliwe będzie podróżowanie przez terytorium sześciu państw – połączonych siecią również z krajami ościennymi – oparte w całości na energii elektrycznej.
Projekt NEXT-E to przykład współpracy pomiędzy wiodącymi firmami z sektora naftowego i energetycznego oraz koncernami motoryzacyjnymi. Jego celem jest stworzenie uniwersalnej sieci ładowania pojazdów elektrycznych, jako opłacalnej alternatywy dla samochodów z silnikami spalinowymi. W skład konsorcjum wchodzą: Grupa MOL (reprezentowana we wszystkich sześciu krajach poprzez spółki zależne), E.ON Group (poprzez swoje spółki na Słowacji, w Czechach, na Węgrzech oraz w Rumunii), Hrvatska elektroprivreda w Chorwacji oraz PETROL (w Słowenii i Chorwacji), a także koncerny samochodowe Nissan i BMW.
Projekt skoordynowany z innymi inicjatywami
Dotychczas stacje ładowania samochodów elektrycznych były rozmieszczane w sposób nieskoordynowany, co powodowało nakładanie się ich lokalizacji, bądź powstawanie luk w sieci. Projekt NEXT-E ma rozwiązać ten problem, tworząc ciągłą i efektywną kosztowo sieć umożliwiającą długodystansowe podróże międzynarodowe. Projekt pozwoli również na włączenie krajów, w których sieci ładowania dotychczas nie były mocno rozwinięte, jak Węgry i Rumunia. Dla zapewnienia kompatybilności sieci z już istniejącymi stacjami na Zachodzie, projekt będzie skoordynowany z innymi inicjatywami współfinansowanymi przez UE, m.in. ULTRA-E, EAST-E oraz FAST-E.
NEXT-E to z politycznego punktu widzenia istotny projekt innowacyjny, którego powstanie wymagało ogromnych wysiłków zarówno ze strony przemysłu, jak i wsparcia Komisji Europejskiej. Ścisła koordynacja z analogicznymi projektami w sąsiadujących państwach jest tu kluczowa, aby zmaksymalizować korzyści płynące z unijnej polityki dotyczącej bazowej sieci transportowej. Ostatecznym celem naszych działań jest umożliwienie obywatelom podróżowania pojazdami napędzanymi paliwami alternatywnymi w całej Unii Europejskiej – powiedział Herald Ruijters, szef Dyrekcji Generalnej ds. Mobilności i Transportu, Dyrekcja B – Inwestycje, Innowacyjny i Zrównoważony Transport w Komisji Europejskiej.
Jestem dumny, że UE i INEA będą wspierać projekt, który uruchomi rozwój e-mobilności w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzięki 252 punktom ładowania elektrycznego, w tym 30 o bardzo dużej przepustowości, unijna bazowa sieć transportowa stanie się interoperacyjna w zakresie transgranicznym. Co więcej, projekt ten sprawi, że rynek e-mobilności stanie się bardziej otwarty, z korzyścią dla konsumentów – powiedział Dirk Beckers, Dyrektor Agencji Wykonawczej ds. Innowacyjności i Sieci (INEA) podczas ceremonii podpisania grantu.
Pierwsze szybkie stacje ładowania pojawią się przy wschodnioeuropejskich trasach w 2018 r.
Montaż ich ultra-szybkich wersji zaplanowano na rok 2019, kiedy na rynku będą już dostępne pojazdy elektryczne o dużym zasięgu,
a cały projekt zostanie sfinalizowany do końca 2020 r.
Projekt NEXT-E to kolejny etap w realizacji długoterminowej strategii Grupy MOL, która opiera się na założeniu, że paliwa kopalne ostatecznie stracą swoją monopolistyczną dominację w transporcie. W konsekwencji firma zamierza dostosować się do zmieniającej się dynamiki rynku, wykorzystując 10-milionową bazę klientów i przekształcając tradycyjną sprzedaż paliw w szerszy sektor sprzedaży towarów i usług konsumpcyjnych.
Komentarze