50 lat Elektrowni Wodnej w Solinie
Elektrownia Wodna w Solinie obchodzi wyjątkowy jubileusz. Już od 50 lat jest nieodłączną częścią bieszczadzkiego krajobrazu.

W obchodach 50 rocznicy oddania do eksploatacji Elektrowni Wodnej w Solinie wziął udział wiceminister inwestycji i rozwoju Adam Hamryszczak.
– Niektórzy twierdzą, że to wcale nie szlaki, nie ścieżki, nie przyroda, ale potężna zapora i spiętrzone przez nią wody Sanu, rozlane na ponad 2 tysiącach hektarów są największym magnesem ściągającymw Bieszczady. Ja myślę, że na niepowtarzalność Bieszczad składają się te wszystkie elementy. Niewątpliwie zapora w Solinie stworzyła miejsce o wyjątkowych walorach przyrodniczych, trudnych do odnalezienia gdziekolwiek indziej w Polsce – powiedział wiceminister.
Minister podkreślił, że zapora w Solinie to nie tylko walory przyrodnicze, ale także ważny element dla lokalnej gospodarki.
– Śmiało można powiedzieć, że zapora w Solinie to koło zamachowe lokalnej gospodarki. Setki tysięcy turystów co roku korzysta z uroków Jeziora Solińskiego. Przez koronę zapory w miesiącach letnich przewija się dziennie do 10 tysięcy spacerowiczów. Turystyka daje chleb tysiącom osób w tym regionie. Sama elektrownia jest także ważnym pracodawcą w regionie – powiedział minister Hamryszczak.
Zapora w Solinie to także przykład odpowiedzialnej społecznie działalności biznesowej. Elektrownia prowadzona jest z troską o środowisko naturalne i rozwój lokalnych społeczności.
– Wierzę, że wspólne działania rządu, samorządu regionu, samorządów lokalnych oraz partnerów – takich jak PGE w Solinie – zapewnią konsekwentny i zrównoważony rozwój Bieszczad – podsumował wiceminister Adam Hamryszczak.
Komentarze