Nowa polityka energetyczna
Polska stoi obecnie przed bardzo ważnym pytaniem: jak w kolejnych latach będzie wyglądała nasza energetyka? Nasz kraj ywiązany jest unijnymi dyrektywami, które każą nam zmniejszać emisję gazów cieplarnianych. Jednak w tej kwestii należy mieć na uwadze kontekst globalny. Podczas gdy na całym świecie emisyjność energetyki rośnie, Europa chce wydawać ogromne środki na redukcję CO2. Tymczasem konkurencyjność gospodarki Starego Kontynentu spada, a w skali ogólnoświatowej osamotnione działania Europy niewiele wnoszą do poprawy jakości klimatu.
![Nowa polityka energetyczna Nowa polityka energetyczna](Resources/../Resources/ar/7751/7886/1498541502010881.jpg)
Problemem dla UE jest oszacowanie skutków gospodarczych wdrażania pakietu klimatycznego. Sytuację komplikuje również kryzys gospodarczy, który ogranicza popyt na energię, a tym samym powoduje spadek jej cen oraz spadek cen uprawnień do emisji.
W skali globalnej, jedyne porozumienie mające na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, to Protokół z Kioto z 1997 roku. Odpowiedzialność za zmniejszanie emisji wzięły wtedy na siebie kraje uprzemysłowione, w imię, jakby to określić, „odkupienia win” (historyczna odpowiedzialność za emisje, „bardziej zasobne” portfele, chęć przewodzenia światu w marszu ku lepszej – „zeroemisyjnej” – przyszłości). Jednak „KIOTO” się skończyło, a parę ekologicznych i czystych krajów, jak Kanada, wypowiedziały ten dokument. No więc co dalej?
Cały materiał znajdą Państwo w „Energetyce Cieplnej i Zawodowej” nr 9/2013.
Cały artykuł przeczytają Państwo w magazynie „Energetyka Cieplna i Zawodowa” nr 9/2013 zamów prenumeratę w wersji elektronicznej lub drukowanej |