– VIII Kongres Górnictwa Węgla Brunatnego zgromadził 345 uczestników, w tym ponad 60 gości z zagranicy. Na wystawie zaprezentowało się 36 wystawców – podsumował konferencję w liczbach Kazimierz Kozioł, dyrektor oddziału PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A., prezes zarządu oddziału SITG w Bełchatowie.

Węgiel nie musi być na cenzurowanym

– Dla polskiego węgla zbliża się nowy oddech, nowy czas. Mamy dwie możliwości. Ten nowy oddech, nowy czas zmarnować, nie zmieniając wiele albo wykorzystać go po to, by mocno wyjść do przodu – udowodnić, że jest to stały komponent bezpieczeństwa energetycznego Europy i pozycji energetycznej Polski, i jest to coś, co nie musi być na cenzurowanym ochrony środowiska. Chciałbym zaapelować, by ten ekstra oddech, nowy czas zostały dobrze wykorzystany – mówił europoseł Jacek Saryusz-Wolski.

– Węgiel brunatny to nasz skarb, powinniśmy wydobywać go jak najwięcej, wykorzystując najnowsze technologie – przyznał poseł Paweł Ostrowski. – Powołaliśmy w tej kadencji specjalny zespół ds. węgla i paliw. Jestem w jego składzie. W tym tygodniu jesteśmy na Śląsku, by przyjrzeć się nowoczesnym technologiom zgazowania węgla kamiennego. Do Bełchatowa też przyjedziemy – zapowiedział. – Węgiel jest szansą polskiej energetyki – potwierdził poseł Dariusz Seliga.

Potrzeba nowych lokalizacji

Senator Jan Michalski zwrócił uwagę na fakt, że aby o węglu brunatnym mówić w perspektywie 2050 r., trzeba myśleć już dziś o nowych lokalizacjach jego wydobycia. – W 2050 r. energetyka na węglu brunatnym będzie oznaczała nowe lokalizacje. By to było możliwe, trzeba o tym myśleć już dzisiaj – stwierdził. O tej potrzebie mówił również prezes PGE GiEK S.A.: – Naszym zadaniem jest poszukiwanie nowych złóż, a tu potrzebne jest wsparcie państwa, by nie pozwalało na zabudowę terenów, gdzie jest potencjał nowych złóż – przyznał.