Umowa z ceną dynamiczną - tańsza energia dla aktywnych odbiorców
Możliwość uzyskania niższych cen za energię, jako efekt dostosowywania swojego zużycia energii w odpowiedzi na sygnały rynkowe, to najważniejszy dla odbiorców skutek zmian proponowanych przez MKiŚ w projekcie nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne oraz ustawy o odnawialnych źródłach energii, wprowadzającym umowy z tzw. cenami dynamicznymi.
– Nowe regulacje, proponowane przez MKiŚ, służą przede wszystkim aktywizacji konsumenta. Dzięki takim narzędziom, jak wprowadzenie umowy z cenami dynamicznymi energii elektrycznej, wzmocnimy pozycję odbiorców, lokując ich w centrum rynku energii – zapowiada Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.
Czym jest rozliczenie z ceną dynamiczną?
Umowa z ceną dynamiczną jest to umowa sprzedaży energii elektrycznej, która odzwierciedla bieżące wahania cen energii na rynkach.
Jak wyjaśnia szef resortu klimatu i środowiska, oznacza to, że odbiorcy mogą realnie wpływać na wysokość swojego rachunku za prąd poprzez zarządzanie zużyciem energii w zależności od poziomu cen na rynku. Mogą więc np. ograniczyć konsumpcję energii w godzinach szczytu, kiedy ceny energii na rynku są najwyższe.
Oferta dla każdego
Oferty z ceną dynamiczną przeznaczone będą dla wszystkich odbiorców posiadających zainstalowany inteligentny licznik ze zdalnym odczytem. Ma to swoje uzasadnienie w częstotliwości pomiarów energii, których można dokonywać na bieżąco bez fizycznej obecności inkasenta. Byłoby to niemożliwe w przypadku liczników tradycyjnych.
– MKiŚ przygotowało solidne ramy prawne dla ogólnopolskiej wymiany liczników z indukcyjnych na te inteligentne ze zdalnym odczytem. Harmonogram instalacji nowych urządzeń przez operatorów systemów dystrybucyjnych u odbiorców, w tym w gospodarstwach domowych, jest wskazany w tzw. ustawie licznikowej, która weszła w życie 3 lipca tego roku. Umożliwia ona także uruchomienie systemów zdalnego odczytu oraz Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii – mówi minister Kurtyka.
Gdy obowiązywać już będą przepisy umożliwiające rozliczenia z ceną dynamiczną, wielu odbiorców będzie technicznie gotowych do zawarcia takiej umowy, mając zainstalowany w swoim gospodarstwie domowym, nowoczesny licznik z funkcją zdalnego odczytu. Natomiast szybki i łatwy wybór najodpowiedniejszej oferty sprzedaży energii, również w ramach rozliczeń z ceną dynamiczną, zapewni odbiorcom o rocznym zużyciu poniżej 100 000 kWh, bezpłatna porównywarka cen energii, którą poprowadzi Prezes URE.
Wachlarz korzyści
– Powszechność umów z cenami dynamicznymi pozwoli rozwinąć nowe segmenty rynku, takie jak przydomowe magazyny energii. Wpłynie to również korzystnie na stabilną pracę systemu elektroenergetycznego – zmniejszy się pobieranie energii z sieci w okresie szczytowego zapotrzebowania. Wzrośnie natomiast liczba konsumentów świadomie i realnie wpływających na swój rachunek za prąd, a więc na obniżenie domowych wydatków – zaznacza minister Kurtyka.
W obszarze przydomowych systemów fotowoltaicznych, nowi prosumenci uzyskają większą swobodę zawierania umów i wyboru konkurencyjnej oferty sprzedaży energii, przy jednoczesnej możliwości zwiększenia wykorzystania energii w czasie bieżącym na własne potrzeby oraz jej rzeczywistego magazynowania. Ponadto, wprowadzenie taryf dynamicznych może stanowić dodatkowy bodziec do zmiany ogrzewania budynków ze źródeł emisyjnych na ogrzewanie elektryczne z wykorzystaniem m.in. pomp ciepła, co wpłynie na poprawę jakości środowiska.
Rzetelna informacja przede wszystkim
Bardzo ważna, z punktu widzenia odbiorcy zainteresowanego rozliczeniami z ceną dynamiczną, będzie aktualna, przejrzysta i zrozumiała informacja zapewniana mu przez sprzedawcę, a dotycząca zarówno korzyści, kosztów jak i potencjalnego ryzyka, wiążącego się z zawarciem takiej umowy (np. wahania cen energii elektrycznej w danych momentach).
Dynamiczne ceny pod nadzorem
Aby nowe umowy były stosowane w sposób przejrzysty i płynny, sytuację na rynku energii elektrycznej, związaną z cenami dynamicznymi będzie monitorował i przedstawiał w swoim corocznym raporcie Prezes URE.
Komentarze