Opłata OZE, wprowadzona w lipcu 2016 roku na mocy ustawy o odnawialnych źródłach energii, ma na celu wspieranie wytwarzania energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Działa poprzez system aukcyjny oraz taryfę gwarantowaną i dopłaty do ceny rynkowej. W najbliższych latach opłata ta ma również wspierać produkcję energii w morskich farmach wiatrowych oraz wytwarzanie biometanu.

Wytwórcy zielonej energii biorą udział w aukcjach organizowanych przez Prezesa URE, gdzie zwycięzcy otrzymują gwarancję zakupu energii po ustalonej cenie. Jeśli cena rynkowa jest niższa, opłata OZE pokrywa różnicę i wypłaca wytwórcom. Dzięki temu systemowi, konkurencyjność zielonej energii jest wspierana, a udział jej w krajowym miksie energetycznym rośnie.

Warto zauważyć, że utrzymanie stawki opłaty OZE na poziomie zerowym w 2024 roku jest rezultatem kilku kluczowych czynników. Indeks TGeBase w 2023 roku przewyższał większość cen ofertowych oraz ceny w systemach FIT/FIP, co wpłynęło na utrzymanie opłaty na zerowym poziomie. Proces stopniowego dołączania nowych wytwórców do systemu aukcyjnego oraz fakt, że obecni zwycięzcy nie osiągnęli jeszcze maksymalnej zadeklarowanej produkcji, są dodatkowymi czynnikami utrzymania zerowej stawki.

Dodatnie saldo występuje, gdy cena rynkowa przewyższa cenę z aukcji, a ujemne, gdy cena rynkowa jest niższa. W obu przypadkach, zarządca opłaty OZE wypłaca wytwórcom odpowiednią różnicę.

Stawka opłaty OZE na poziomie 0 zł to z pewnością dobra wiadomość dla odbiorców energii elektrycznej, ale również dla całego sektora energetycznego, który rozwija się w kierunku zrównoważonego i ekologicznego rozwoju. Polska idzie w stronę zielonej przyszłości, wspierając produkcję energii odnawialnej i redukując emisje gazów cieplarnianych. Decyzja URE stanowi krok w stronę budowania stabilnego i ekologicznego sektora energetycznego, który zaspokoi rosnące potrzeby kraju, jednocześnie chroniąc środowisko naturalne.