OŚwE 2013 - materiały do pobrania

Środowisko TAK. Wypaczenia w energetyce NIE

Kategoria: VIII Konferencja Ochrona środowiska w energetyce

– Nie ma co rozważać, czy ważniejsza jest ochrona środowiska czy energetyka. Najważniejszy jest człowiek, czyli my – mówiła prezes WFOŚiGW Gabriela Lenartowicz podczas VIII konferencji Ochrona środowiska w energetyce 25-26 lutego 2013, w której udział wzięło 240 osób. Gospodarzem spotkania tradycyjnie już był TAURON Wytwarzanie S.A. A jaki wniosek płynął z dyskusji? TAK dla środowiska, NIE dla wypaczeń w energetyce.

Środowisko TAK. Wypaczenia w energetyce NIE

Przedstawicieli branży zainteresowanych dyskusją na temat tego, jak dbać o środowisko z zachowaniem zdrowego rozsądku, przywitali: prezes BMP’ Adam Grzeszczuk, sekretarz stanu Adam Zdziebło, wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki Maciej Bando, prezes katowickiego WFOŚiGW Gabriela Lenartowicz i prezes TAURON Wytwarzanie S.A. Stanisław Tokarski, który zwrócił uwagę na rosnącą liczbę uczestników energetycznego spotkania: – Ta konferencja rośnie z roku na rok, a zaczynaliśmy w Jaworznie – mówił.

Od gazu do OZE…
Po powitaniach nadszedł czas na gorącą dyskusję. O nadziejach związanych z gazem łupkowym opowiadał Arkadiusz Zdulski, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Enea S.A.: – Za gazem przemawiają: krótki czas budowy bloków, lepsza efektywność i niższe koszty inwestycji w porównaniu z energetyką konwencjonalną – wyliczał. – Jeżeli wydobycie gazu łupkowego przyczyniłoby się jeszcze do zmniejszenia ceny gazu, to inwestowanie w tego typu bloki będzie miało sens. W przypadku Enei jest to realne w perspektywie 2020 r. – zapowiedział.

– A co z energetyką rozproszoną? – dopytywał prowadzący debatę: Pakiet klimatyczno-energetyczny a polskie realia, prof. Marek Ściążko z Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla. – Polityka państwa dąży do umożliwienia funkcjonowania energetyki rozproszonej, którą dysponowałby prosument. Do tego potrzebna jest odpowiednia infrastruktura, inteligentne sieci. Pytanie tylko: kogo będziemy wspierać? Dostępne technologie pochodzą przede wszystkim z obcych krajów – odpowiedział wiceprezes URE Maciej Bando, który jednocześnie zwrócił uwagę na to, jakie mogą być konsekwencje realizacji polityki klimatycznej. – To spowoduje odpływ przemysłu z Polski – mówił. – Jeżeli energetyka odnawialna będzie rozwijana i nie będzie odpowiednich regulacji, energetyka systemowa się zwinie – dodał prezes TAURON Wytwarzanie Stanisław Tokarski.

Gdzie szukać pieniędzy?
Na jaką pomoc może obecnie liczyć energetyka inwestująca w ochronę środowiska? – Jesteśmy członkami Unii Europejskiej. Pędzimy w zakresie zmian klimatu poprzez radykalną redukcję CO2. Ale jak się temu przyjrzymy, to okazuje się, że nikt nas nie goni, jesteśmy w tym osamotnieni – mówił Adam Zdziebło. – Będziemy dążyć do tego, by to 3x20 było spełnione i w tym zakresie można liczyć na wsparcie. Zależy nam na wsparciu bezpieczeństwa energetycznego – kontynuował. Środkami, po które sięgnąć może energetyka, dysponuje m.in. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – Aktualnie realizujemy kilka projektów priorytetowych. Chcemy przebudować nieco nasze programy, np. rozszerzyć z efektywności energetycznej na efektywność zasobów – wskazała zastępca prezes NFOŚiGW Barbara Koszułap, która zauważyła, że sporym zainteresowaniem cieszą się dofinansowania inteligentnych sieci.

Energetyka systemowa kontra energetyka rozproszona?
O trudnościach inwestycyjnych mówił prezes Stanisław Tokarski. – Musimy założyć, że rok 2013 będzie jeszcze gorszy niż 2012 dla energetyki na węglu kamiennym. Może dzisiaj w ogóle inwestowanie w dużą energetykę nie ma sensu? Z każdej inwestycji musimy mieć odpowiedni zwrot – stwierdził. Maciej Wiśniewski, prezes Consus, pomocy upatruje tu we wzroście ceny uprawnień. – Dzisiaj państwo powinni być zainteresowani wysokimi cenami uprawnień do emisji CO2. Uprawnienia muszą być droższe, byście znaleźli podstawy do pozyskania środków na inwestycje – argumentował.

– Czy wyobraża sobie pan rynek bez elektrowni systemowych? Czy energetyka rozproszona może zapewnić nam bezpieczeństwo? – to pytanie prowadzący debatę zadał dr Andrzejowi Kassenbergowi z Instytutu na rzecz Ekorozwoju. – Patrząc na to, jak dynamicznie rozwija się rynek energetyki odnawialnej i licząc na to, że zostanie wynaleziony sposób na jej akumulację, jestem sobie w stanie wyobrazić, że energetyka rozproszona miałaby temu sprostać. W okresie przejściowym bezpieczeństwo mogłyby zapewnić bloki gazowe – odpowiedział. – Energetyka przespała 20 lat. Bez polityki Unii Europejskiej zmiany by nie było albo byłaby bardzo powolna. Nie mamy dobrej, długoterminowej polityki energetycznej. Szarpiemy się między węglem, jądrówką, łupkami i energetyką odnawialną – kontynuował.

Trzy razy NIE
– Czy może pan powiedzieć, że jest to koniec energetyki systemowej? – prof. Marek Ściążko pytanie podsumowujące dyskusję zadał Herbertowi Leopoldowi Gabrysiowi, przewodniczącemu Komitetu ds. Pakietu Klimatyczno-Energetycznego KIG. – Czy energetyka rozproszona może zastąpić energetykę systemową? NIE. Czy mamy z niej zrezygnować? NIE. Czy wiemy co robić? NIE. Trzy razy NIE. To obraz polskiej polityki energetycznej. To musi być ewolucja, nie rewolucja – stwierdził pytany.