Wszyscy musimy płacić za korzystanie z wody…
– Nie ma jeszcze ustalonego sposobu naliczania obowiązkowej opłaty dla przemysłu energetycznego za korzystanie z rzek. Cały czas rozmawiam z przedsiębiorcami i słucham ich uwag. Ostateczna decyzja, jak będziemy liczyć – czy od ilości wody, czy od wytworzonej energii – jest przed nami – mówi Stanisław Gawłowski, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska, którego zapytaliśmy o to, jak nowe Prawo wodne wpłynie na funkcjonowanie przemysłu w Polsce.
Wraz z nowymi przepisami ma zostać wprowadzona obowiązkowa opłata dla przemysłu energetycznego za korzystanie z rzek. Jaka będzie jej wysokość i w jaki sposób będzie naliczana? Czy dotyczyć ma wyłącznie energetyki konwencjonalnej?
Wszyscy musimy płacić za korzystanie z wody. Każdy z nas, odkręcając kran, płaci. Dotyczy to także przemysłu. Tylko dwie dziedziny są zwolnione: rolnictwo i energetyka. Nie ma jeszcze ustalonego sposobu naliczania obowiązkowej opłaty dla przemysłu energetycznego za korzystanie z rzek. Cały czas rozmawiam z przedsiębiorcami i słucham ich uwag. Ostateczna decyzja, jak będziemy liczyć – czy od ilości wody, czy od wytworzonej energii – jest przed nami. Bardzo cenne będą uwagi zainteresowanych firm. Trzeba pamiętać, że inaczej z wody korzysta energetyka konwencjonalna, a inaczej elektrownie wodne.
Rozmawiała Joanna Jaśkowska
fot. MŚ
Cały materiał znajdą Państwo w magazynie „Energetyka Cieplna i Zawodowa” nr 7/2013 zamów prenumeratę w wersji elektronicznej lub drukowanej |