Partner serwisu

Opel pokazuje jak oszczędzać energię

Kategoria: Wywiady

Umiejętnie zarządzając zużyciem energii, można istotnie redukować koszty produkcji i tym samym zwiększać konkurencyjność fi rmy. Poprawa efektywności energetycznej to także ochrona środowiska i dobry wizerunek. – Nasz zakład ma najniższe zużycie energii spośród wszystkich zakładów General Motors w całej Europie – mówi Bronisław Pytel, główny energetyk General Motors Manufacturing Poland Sp. z o.o.

Opel pokazuje jak oszczędzać energię

Jak zarządzać energią, aby koszty produkcji były jak najniższe?

Na całym świecie fi rmy zwracają uwagę na kwestie energetyczne z kilku powodów. Jednym z nich są rosnące ceny energii, zawierające koszty nośników i inne, związane chociażby z ochroną środowiska. Wsparcie tego obszaru, które przejawia się w finansowaniu m.in. odnawialnych źródeł energii czy kogeneracji, generuje różnego rodzaju parapodatki; w Polsce dodatkowo wprowadzono akcyzę, która jest jedną z najwyższych w Europie. Wszystkie powyższe czynniki powodują wzrost cen. W związku z tym firmy, które szczególnie w okresie kryzysu gospodarczego znalazły się „pod kreską”, zaczęły dostrzegać możliwość zmniejszania zużycia energii, co wpływa na wzrost produktywności fi rmy.

I poprawia wizerunek przedsiębiorstwa…

Tak, gdyż dzisiaj bardzo dużą wagę przykłada się do ochrony środowiska. Spółka, która ogranicza zużycie energii, przyczynia się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i tym samym przeciwdziała globalnemu ociepleniu. To bardzo dobra reklama. W naszej firmie skorzystaliśmy z gotowego rozwiązania, stworzonego przez najlepszych specjalistów, które nazywa się ISO 50001. System ten pokazuje, jak najlepiej zarządzać energią, aby w krótkim czasie osiągnąć najlepsze wyniki. Kiedy standard został ogłoszony, niezwłocznie dostosowaliśmy istniejący system zarządzania energią w naszym zakładzie do jego wymogów. Poprosiliśmy zewnętrzny podmiot – British Standards Institution – o przeprowadzenie audytu, który potwierdził, że system spełnia standardy ISO 50001.

Jak w praktyce wyglądają działania, które podejmujecie w związku ze standardem ISO 50001?

Wdrażamy te działania, których czas zwrotu inwestycji jest najkrótszy. Najlepsza metoda zarządzania to poszukiwanie najważniejszych elementów krytycznych, czyli obszarów, gdzie zużywa się najwięcej energii. Dla przykładu możemy wskazać napęd wentylatorów, który badamy pod kątem zużycia energii, a następnie zastanawiamy się, co możemy poprawić. W tym przypadku sprawdzamy ilość powietrza przepływającego przez wentylator i sprawdzamy, ile potrzebujemy energii do tego przepływu. Wówczas może się okazać, że jego sprawność odbiega od poziomu najnowszych wentylatorów dostępnych na rynku. W takim przypadku wymieniamy urządzenie na nowe oraz instalujemy falowniki, co umożliwia regulowanie obrotów i pozwala na zmniejszenie zużycia energii. Wszystko robimy w oparciu o standardy ISO 50001, które nakazują znalezienie i oszacowanie problemu. Kolejnym krokiem jest zdefi niowanie rozwiązania, wyliczenie ewentualnych korzyści i odniesienie tego do poniesionych nakładów. W naszym zakładzie systematycznie tworzymy ranking pokazujący, co należy zrobić w pierwszej kolejności. Listę tę ustalamy według kryterium czasu zwrotu inwestycji, wybierając najpierw te punkty, których okres zwrotu jest najszybszy. Dzięki temu, w krótkim czasie możemy poprawić swoją rentowność, zwiększyć przychód i pozyskać środki na kolejne inwestycje.

Cały wywiad jest dostępny w magazynie Energetyka Cieplna i Zawodowa nr 2/2014.

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ